Niefajnie jest być nadwydajnym, ale niefajnie jest też być partnerem nadwydajnego. Codzienne nieporozumienia, nierealne oczekiwania, czy niesłuszne obwinianie o zarozumiałość.
W całym kraju pojawiają się absurdalne ławeczki w kształcie Polski w jeszcze absurdalniejszej cenie. Zaprawdę, genialny pomysł w czasach szalejącej inflacji i nadchodzącej recesji. Ale czego się spodziewać po panującej nam partii?
Wydawałoby się, że takich ludzi w firmie nie potrzeba, bo tylko dezorganizują pracę torpedując nasze genialne pomysły. Szukają dziury w całym albo mówią głosem Kłapouchego z Kubusia Puchatka: „to na pewno się nie uda”.
Na pewno zdarzyło Ci się kiedyś, że dyskutant na forum czy Fejsie źle zinterpretował Twoją wypowiedź. Albo wyciągnął błędny (często krzywdzący) wniosek na podstawie zdania wyrwanego z kontekstu. Niekiedy przypadkiem, zazwyczaj jednak celowo. Najlepiej wtedy nie dać się wciągnąć w dyskusję z trollem, ale czasami człowieka aż nosi...