Mogłoby się wydawać, że zdjęcia są istotne w fotoblogach, nagrania video we vlogach, a w zwykłych blogach najważniejsza jest treść. W końcu Content Marketing rządzi. Po co więc jeszcze grafiki i zdjęcia? Jeśli tego nie wiesz, to jesteś w odpowiednim miejscu :)
Kiedyś to ja brałem udział w konkursach blogowych, ale nigdy nie udało mi się dojść nawet do półfinałów. Lata blogowania jednak się opłaciły, bo teraz to ja znalazłem się po drugiej stronie. Będę jurorem w konkursie na najlepszy blog.
Ludzie lubią się sprzeczać bardziej, niż przyznawać rację. Dotyczy to karzdego, nie tylko hejteruw, którzy szukają dziury w całym dla samej zasady. Jak to wykorzystać, żeby zwiększyć aktywność czytelników pod wpisem na blogu lub postem na Facebooku?
Wybranie tematu i napisanie dobrego wpisu blogowego to połowa sukcesu. Ale czy potrafisz wymyślić tytuł zachęcający do jego przeczytania, a jednocześnie będzie przyjazny dla Google? Sprawdź, czy na pewno znasz opisane niżej zasady!
Z pewnością zauważyłeś, że wiele wpisów blogowych (moje także) zawiera odnośniki do różnych miejsc i to nie tylko zewnętrznych ale także wewnętrznych - do wcześniejszych wpisów. Jeśli na swoim blogu jeszcze nie praktykujesz takiego działania, to zacznij jak najszybciej! Czy wiesz dlaczego?
Kilka razy próbowałem zerwać z nałogiem fotografii. Dwa lata temu nawet sprzedałem aparat ze wszystkim, zbieranymi przez lata dodatkami… żeby kilka tygodni później kupić kolejny. No nie da się skończyć. W internecie mam kilka galerii i projektów, ale tym razem pochwalę się jednym fotoblogiem.
Chyba każdy z nas marzy o tym, żeby niewiele robić, a kasa żeby sama płynęła. Ma to nawet swoją fachową nazwę „dochód pasywny”. Ale nie ma lekko. Żeby nic nie robić, trzeba się najpierw porządnie napracować i przygotować odpowiednie podstawy do nicnierobienia. A może są inne, szybsze sposoby?
Blogowanie to nie tylko klepanie kolejnych wpisów i czekanie aż świat się nimi zainteresuje. W internecie jest zbyt wiele treści, żeby bez dodatkowych działań liczyć na efekty. Co możesz zrobić, żeby wypromować swoje wpisy i cały blog.
Każdego roku zdarza nam się dużo lepszych i gorszych rzeczy. W moim przypadku 2017 przeszedł samego siebie przynosząc mi tak wiele pozytywnych zmian, jakich nie zaznałem przez ostatnie 10 lat. Czas na podsumowanie ubiegłego roku.
Wyobrażasz sobie bloga bez komentarzy? Nie? Ja też nie. Bez nich nie będzie się różnił od zwykłego czasopisma, tyle że w wersji on-line. Interaktywność jest obowiązkowa w większości serwisów internetowych. Ale czy wiesz wszystko o komentarzach?
Chcesz napisać swojego pierwszego e-booka, ale zastanawiasz się, czy jest w ogóle sens? Jaki będzie odzew? Czy w ogóle ktoś to przeczyta? Zwłaszcza gdy e-book jest za friko, więc włożony czas pracy i tak się nie zwróci. Chcesz wiedzieć...
Blogujesz, klepiesz te literki od rana do wieczora a efekty wciąż są niezadowalające? Myślisz, że słabo piszesz i starasz się jeszcze bardziej? A może to nie samo pisanie chodzi? Zobaczmy, co można na to zaradzić.
Jeśli jesteś bywalcem różnych grup okołoblogowych, zwłaszcza na Facebooku, to z pewnością spotkałeś się ze zjawiskiem wymiany polubień, komentarzy i obserwowania profilu lub fanpage’a czyli takiego sztucznego i bezwartościowego nabijania oglądalności. Dlaczego to jest takie żenujące?
Dla wielu osób Content Marketing to takie trochę magiczne remedium na wszytko, podobnie jak kiedyś Virtual Reality czy wciąż nadużywane słowo innowacyjny. Czy Ty też uważasz, że CM zrobi za Ciebie wszystko w jeden dzień? Jeśli tak, to koniecznie przeczytaj dalej.
Założyłeś już bloga, bo chcesz i lubisz pisać (i podobno nawet nieźle Ci to wychodzi). Wiesz też, jak przygotować dobry wpis blogowy. Zanim przejdziemy do kolejnych tematów, dzisiaj trochę uzupełnię porady z poprzednich wpisów.
Każdego dnia przybywa nowych blogerów. Dzięki niskiemu progowi wejścia (komputer ma każdy a w internecie jest wiele darmowych platform) każdy może blogować, chociaż nie każdy powinien. A jak jest z Tobą? Czy umiesz przygotować dobry wpis blogowy?
W życiu każdego potencjalnego blogera pojawia się ta magiczna chwila, kiedy trzeba w końcu zacząć pisać. Wielu młodym grafomanom wydaje się, że wystarczy założyć konto w jakimś serwisie blogowym i zamienić pierwszy wpis „Witaj świecie” na bardziej spersonalizowane „To pierwszy wpis w moim blogasku”. Czy jednak to wystarczy?
Dawno, dawno temu, kiedy konkurencja nie była zbyt duża, wystarczyło mieć dobry produkt a informacja o nim trafiała (głównie pocztą pantoflową) do zainteresowanych odbiorców. Ja sam pamiętam jeszcze czasy, kiedy nie było reklam w TV. Inna sprawa, że produktów też za bardzo nie było...
Jeśli prowadzisz swój biznes i zastanawiasz się czy stworzenie strony internetowej jest dobrym rozwiązaniem to ten artykuł jest dla Ciebie. Dowiesz się z niego, jakie są podstawowe funkcje strony WWW oraz jakie możliwości i zalety ma jej posiadanie.
Newsletter jest obecnie jednym ze skuteczniejszych kanałów dotarcia do klienta lub czytelnika. Jeśli go jeszcze nie masz na swojej stronie lub blogu, dowiedz się, dlaczego powinieneś go założyć jak najszybciej.
Zdarza się Wam dostać od przedstawicieli różnych firm propozycje napisania artykułu, które „mogą zainteresować” Waszych czytelników? A jak często wraz z tym przychodzi propozycja honorarium? Jeśli zawsze to macie szczęście już naprawdę solidną markę. Jeśli nie, to czytajcie dalej.
Przekonanie pochodzi z banku zdjęć Fotolia
Jeszcze do niedawna pozycjonowanie było najważniejszym działaniem promującym serwis internetowy. Wg zasady, że jeśli nie ma Cię w Google, to nie istniejesz, każdy kombinował, żeby w tych Googlach być i to na jak najwyższej pozycji. Teraz trochę się to zmieniło, ale czy Ty i Twoi klienci za tym nadążacie?
Leader pochodzi z banku zdjęć Fotolia
Możesz pójść śladem SuperExpressu i generować tytuły i nagłówki całkiem od czapy, żeby tylko złapać czytelnika a możesz się też trochę wysilić i nie robić ściemy. Poznaj kilka zasad pisania dobrych nagłówków, jeśli nie chcesz, żeby czytelnik szybko opuścił Twojego bloga i nigdy więcej nie wrócił.
Pisarz pochodzi z banku zdjęć Fotolia
Założę się, że każdy z Was, nawet jeśli nie bloguje regularnie, stanął chociaż raz przed koniecznością napisania artykułu. Albo chociaż pracy semestralnej. Niech pierwszy rzuci komentarzem ten, kto tego nie robił.
Blogowanie już od dawna nie jest domeną dorastających panienek opisujących swoje sercowe rozterki czy innych dziwolągów ekshibicjonistycznie dzielących się każdą chwilą dnia codziennego. Blogi mają coraz wyższy poziom a wiele z nich może spokojnie konkurować z serwisami eksperckimi.
Newsletter pochodzi z banku zdjęć Fotolia
Mailing to jedno z podstawowych narzędzi Content Marketingu. Pozwala zbudować bazę odbiorców i raczyć ich co jakiś czas informacjami ze strony firmowej lub bloga. Wiele CMS-ów posiada lepsze lub gorsze wtyczki do obsługi newslettera, chociaż pewnie wielu z Was woli skorzystać z zewnętrznych, płatnych narzędzi. Tymczasem w Alib CyMeS jest to za darmo.
Miewasz czasami pustkę w głowie i nie wiesz o czym pisać? Pół biedy, jeśli w zanadrzu czeka kilka gotowych wpisów, gorzej gdy taki stan niebezpiecznie się przedłuża. Zebrałem więc listę tematów, które Cię zainspirują a może nawet zwiększą oglądalność Twojego bloga.
Alib CyMeS jest coraz przyjaźniejszy. Właśnie została opublikowana najnowsza wersja 6.5, wraz z kompletem szablonów i najczęściej używanych pluginów. Stronę firmową lub bloga można postawić praktycznie bez znajomości języka programowania.
Kiedyś blogowaniem zajmowały się niewyżyte nastolatki o skłonnościach ekshibicjonistycznych, które doszły do wniosku, że zamiast do szuflady, lepiej pisać do ludzi. Z ich wypocin dowiadywaliśmy się, co jadły na śniadanie i że rzucił ich kolejny chłopak (a może odwrotnie) a najbardziej kofciany jest niejaki Edward.
Mówi się, że jak coś (ktoś) jest do wszystkiego to jest do niczego? Co więc można powiedzieć o mnie, kiedy zajmuję się setką różnych rzeczy i próbuję kolejnych? Ale nic na to nie poradzę, że tyle tematów mnie kręci :)
Palcownik pochodzi z banku zdjęć Fotolia
W sumie to lubię moich hejterów, bo dzięki nim mam trochę polewki a czasami nawet temat na kolejny wpis. Poza tym, jak ktoś kiedyś wspomniał, byłoby nudno, gdyby mnie wszyscy kochali :)
Blogery pobrane z banku zdjęć Fotolia
Tak sobie czasami patrzę na blogerów, którym się udało i trochę im zazdroszczę. No bo któż by nie chciał leżeć całymi dniami do góry dupą, od czasu do czasu coś skrobnąć i czesać za to niezłą kasę?
Zdjęcie na baner pochodzi z serwisu Fotolia.pl
Coraz więcej osób zakłada blog w jednym celu: żeby jak najszybciej na nim zarabiać. Nieważne, czy ma się coś interesującego do przekazania (i czy w zna się swój język na tyle, dobrze, żeby w ogóle pisać). Siłą rzeczy popularne są wszelkiego rodzaju poradniki, jak się nie narobić, żeby na blogu zarobić. Jeden człek wydał nawet dwie książki. Chodzą słuchy, że ktoś nawet z jego rad skorzystał i nie stracił. A kto zarobił? Wiadomo :)