7 maja 2020 roku w Warszawie odbył się drugi protest przedsiębiorców. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, nie chodziło tylko wymuszenie obiecanej tarczy antykryzysowej, tylko o całokształt wieloletnich działań rządu mający na celu zniszczyć zaradność Polaków.
Ludzie lubią się sprzeczać bardziej, niż przyznawać rację. Dotyczy to karzdego, nie tylko hejteruw, którzy szukają dziury w całym dla samej zasady. Jak to wykorzystać, żeby zwiększyć aktywność czytelników pod wpisem na blogu lub postem na Facebooku?
Łączenie technik filmowych kręciło mnie od obejrzenia „Akademii Pana Kleksa” i znanej chyba wszystkim piosenki o dziku. Później podobne uczucia wzbudził we mnie film „Kto wrobił Królika Rogera” i ostatecznie „Kosmiczny Mecz”. Do teraz pozostawało to wyłącznie w sferze fantazji...
Wydawałoby się, że takich ludzi w firmie nie potrzeba, bo tylko dezorganizują pracę torpedując nasze genialne pomysły. Szukają dziury w całym albo mówią głosem Kłapouchego z Kubusia Puchatka: „to na pewno się nie uda”.
Na pewno zdarzyło Ci się kiedyś, że dyskutant na forum czy Fejsie źle zinterpretował Twoją wypowiedź. Albo wyciągnął błędny (często krzywdzący) wniosek na podstawie zdania wyrwanego z kontekstu. Niekiedy przypadkiem, zazwyczaj jednak celowo. Najlepiej wtedy nie dać się wciągnąć w dyskusję z trollem, ale czasami człowieka aż nosi...
Wyobrażasz sobie bloga bez komentarzy? Nie? Ja też nie. Bez nich nie będzie się różnił od zwykłego czasopisma, tyle że w wersji on-line. Interaktywność jest obowiązkowa w większości serwisów internetowych. Ale czy wiesz wszystko o komentarzach?
W życiu każdego potencjalnego blogera pojawia się ta magiczna chwila, kiedy trzeba w końcu zacząć pisać. Wielu młodym grafomanom wydaje się, że wystarczy założyć konto w jakimś serwisie blogowym i zamienić pierwszy wpis „Witaj świecie” na bardziej spersonalizowane „To pierwszy wpis w moim blogasku”. Czy jednak to wystarczy?
Palcownik pochodzi z banku zdjęć Fotolia
W sumie to lubię moich hejterów, bo dzięki nim mam trochę polewki a czasami nawet temat na kolejny wpis. Poza tym, jak ktoś kiedyś wspomniał, byłoby nudno, gdyby mnie wszyscy kochali :)
Geniusz pochodzi z banku zdjęć Fotolia
Uważasz się za zwyczajnego człowieka, który prześlizguje się przez życie? A może raczej ekscentryka, niepasującego do środowiska, w którym żyjesz? Jeśli tak to może znaczyć, że w sobie pierwiastki geniusza.
Zdjęcie na baner pochodzi z serwisu Fotolia.pl
Poziom treści w internecie nigdy nie był zbyt wysoki, zaś ostatnimi czasy ich wartość jeszcze bardziej spada, dzięki powszechnemu dostępowi. Coraz trudniej można spotkać osobę, z którą się da konstruktywnie podyskutować (te często rezygnują z udzielania się w internecie), za to coraz częściej znajdzie się ktoś, kto wytknie Ci literówkę w wypowiedzi i z tego powodu zmiesza z błotem.