Jednym zdaniem można napisać: jak patologia. Warto jednak rozwinąć temat o kilka analogii, może dzięki temu parę osób więcej zrozumie zagrożenie.
Czy szczepionki skutecznie chronią nas i innych? Czy osoby zaszczepione powinny być zwolnione z obowiązku noszenia maseczek? A może szczepionki i maseczki to dwie różne sprawy i mają zupełnie inne zadanie?
Pierwsza dawka już za mną. Netflixa co prawda jeszcze nie odbieram, ale ręka już odpowiednio sztywnieje i sama wyszukuje najbliższego nadajnika 5G. Penis też się trochę wydłużył, więc generalnie bilans dodatni.
Rynce opadajom i o podłogę czaskajom, jak się słyszy głupoty głoszone przez antymaseczkowców. Wiem, że ten wpis nic nie zmieni, ale może kilka niezdecydowanych osób zrozumie to i owo.
Stało się to, co wiele osób (w tym ja) spodziewało się już w marcu, czyli druga fala Covid-19. Od soboty cała Polska jest strefą żółtą.
Coraz mniej osób wierzy w istnienie wirusa. Coraz więcej lekceważy sobie rządowe nakazy i zakazy i... nic się nie dzieje. A czy Ty zastanawiałeś się, dlaczego mimo tego choruje tak mało osób? Przecież już dawno powinniśmy zostać zdziesiątkowani!
7 maja 2020 roku w Warszawie odbył się drugi protest przedsiębiorców. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, nie chodziło tylko wymuszenie obiecanej tarczy antykryzysowej, tylko o całokształt wieloletnich działań rządu mający na celu zniszczyć zaradność Polaków.
Nie ma dnia, żeby w internecie nie pojawiła się kolejna teoria spiskowa o panującej (albo i nie) pandemii. Ja też mam kilka swoich, bo zapowiada się nieciekawa przyszłość...
SARS-CoV-2 jeszcze na dobre się w Polsce nie rozgościł, a już powoli widać rozszerzającą się panikę. Jaka jest szansa, że ogłoszą stan wyjątkowy, a miasta zostaną poddane kwarantannie?