Niefajnie jest być nadwydajnym, ale niefajnie jest też być partnerem nadwydajnego. Codzienne nieporozumienia, nierealne oczekiwania, czy niesłuszne obwinianie o zarozumiałość.
Próbne nagrania, szukanie dobrej miejscówki, minimalistyczne wyposażenie, świetna aktorka i dobre piwo na koniec. Kolejna miniatura, w której widzowie zobaczyli więcej niż autor.
Jak można pokazać przyszłość bez zbytniego dłubania w CGI i nie posiadając green screena? Spore wyzwanie dla tych, którzy nie chcą się przepracować. A ja niestety tym razem musiałem.
Rzeczywistość ostatnio zmienia się bardzo dynamicznie. Najpierw globalna pandemia, teraz wojna w Ukrainie. Niektórzy twierdzą, że to może być początek III Wojny Światowej. Czy istnieje możliwość, że Rosja zaatakuje Polskę? Wszystko wskazuje na to, że…
Teiści zgodzą się ze mną, że im głębsza wiara, tym więcej spełniających się cudów. A co powiedzą na to, że u ateistów działa to tak samo? Czy im też Bóg pomaga? A może to tylko jedna wielka ściema?
Jednym zdaniem można napisać: jak patologia. Warto jednak rozwinąć temat o kilka analogii, może dzięki temu parę osób więcej zrozumie zagrożenie.
Czy szczepionki skutecznie chronią nas i innych? Czy osoby zaszczepione powinny być zwolnione z obowiązku noszenia maseczek? A może szczepionki i maseczki to dwie różne sprawy i mają zupełnie inne zadanie?
Kto kogo stworzył, kto ma boską moc i dlaczego wolimy wierzyć w wymyślone postacie niż samych siebie? Czas na małą gównoburzę :)
Pierwsza dawka już za mną. Netflixa co prawda jeszcze nie odbieram, ale ręka już odpowiednio sztywnieje i sama wyszukuje najbliższego nadajnika 5G. Penis też się trochę wydłużył, więc generalnie bilans dodatni.
Wielu moich znajomych narzeka, że ich telefony działają bardzo krótko na jednym ładowaniu baterii. U niektórych nawet krócej niż jeden dzień. A przecież w bardzo prosty sposób można ten czas wydłużyć do co najmniej kilku dni. Zaraz dowiesz się, jak.
Rynce opadajom i o podłogę czaskajom, jak się słyszy głupoty głoszone przez antymaseczkowców. Wiem, że ten wpis nic nie zmieni, ale może kilka niezdecydowanych osób zrozumie to i owo.
Wiele osób uważa, że skoro jestem ateistą, to panicznie unikam świąt kościelnych. Ewentualnie gdy w tych dniach nie pracuję, to jestem hipokrytą.
Podobno bóg dał człowiekowi wolną wolę. Podobno możemy robić co chcemy, ale jeśli zrobimy coś wbrew woli kościoła (bo to on wymyśla sobie nakazy i zakazy), to pójdziemy do piekła. Kołczerzy namawiają do brania życia we własne ręce i bycia kowalem swojego losu. A co, jeśli to wszystko nieprawda?
Stało się to, co wiele osób (w tym ja) spodziewało się już w marcu, czyli druga fala Covid-19. Od soboty cała Polska jest strefą żółtą.
Być bohaterem w swoim życiu. Jak wygląda jego niedziela? Co robi ze swoją samotnością?
Coraz mniej osób wierzy w istnienie wirusa. Coraz więcej lekceważy sobie rządowe nakazy i zakazy i... nic się nie dzieje. A czy Ty zastanawiałeś się, dlaczego mimo tego choruje tak mało osób? Przecież już dawno powinniśmy zostać zdziesiątkowani!
Nie ma dnia, żeby w internecie nie pojawiła się kolejna teoria spiskowa o panującej (albo i nie) pandemii. Ja też mam kilka swoich, bo zapowiada się nieciekawa przyszłość...
SARS-CoV-2 jeszcze na dobre się w Polsce nie rozgościł, a już powoli widać rozszerzającą się panikę. Jaka jest szansa, że ogłoszą stan wyjątkowy, a miasta zostaną poddane kwarantannie?
Przyznaję się bez bicia, nie uznaję żadnych autorytetów. Przynajmniej tych odgórnie narzuconych, „bo tak trzeba”. Jeśli już, to sam muszę uznać, że warto, ale to mi się zdarza bardzo rzadko.