– Naród nasz nie ma za grosz poszanowania dla czystości – powiedział pewnego razu mój przyjaciel pokazując, jak jakiś facet rzuca kulkę papieru do kosza. Nie trafił oczywiście, ale on się tym nie przejął i poszedł dalej w swoją stronę.
Jak co roku, z powodów biznesowych, musiałem udać się Londynu na kilka dni. W zasadzie wystarczyłoby kilka godzin, ale bez sensu tracić cały dzień tylko po to, żeby przelecieć się tylko samolotem. Zostałem więc trochę dłużej…
Większości z nas święta kojarzą się raczej z przygotowaniami do nich: sprzątaniem, gotowaniem, myciem okien i tradycyjną „awanturą o nic”. Nienawidziłem tego, bo człowiek zamiast odpocząć, to się tylko stresował. W tym roku skorzystałem z okazji, żeby święta spędzić całkiem inaczej.
Chcesz napisać swojego pierwszego e-booka, ale zastanawiasz się, czy jest w ogóle sens? Jaki będzie odzew? Czy w ogóle ktoś to przeczyta? Zwłaszcza gdy e-book jest za friko, więc włożony czas pracy i tak się nie zwróci. Chcesz wiedzieć...
Wszyscy lubimy oglądać, słuchać i czytać o cudzych wpadkach, błędach i pomyłkach. Podobno to jakaś forma dowartościowania się. Dlatego specjalnie dla Was opowiem o moim wyjeździe do Irlandii „za chlebem” i co z tego wynikło. Uwaga, będzie śmiesznie!