Dzisiaj jest poniedziałek, 07 października 2024
Cytaty motywacyjneAndigoAndy Design Studio Graficzne w Lublinie
Stwórz sobie własną chmurę tagów

Stwórz sobie własną chmurę tagów

czwartek, 2016-01-1428198Tutoriale, Blogowanie, Content Marketing

Zapewne niejednokrotnie widzieliście chmurę słów kluczowych (albo różnych innych haseł) przedstawionych w postaci słów różnej wielkości i kolorów ułożonych pionowo i poziomo, czasami nawet ukośnie. Można to zrobić na dwa następujące sposoby...

Wszystko ręcznie

Większość grafików wybierze tę metodę z jednego powodu - mają 100% kontroli nad efektem końcowym. Wszystko można dokładnie poukładać, dopasować, dobrać rodzinę fontów, wielkość liter...

W zasadzie ta metoda ma tylko jedną wadę - jest bardzo czasochłonna. Wykonanie poniższej grafiki zajęło mi jakieś pół godziny. A i tak to było robione na szybko.

tagi ręczne

Swoją drogą zna ktoś jakiś skrypt do Illustratora lub InDesigna, który przynajmniej wstępnie porozrzuca tekst?

Zdajemy się na automat

Jeśli nie jesteś grafikiem, nie masz narzędzi i umiejętności albo zwyczajnie brakuje Ci czasu, możesz skorzystać z automatu. Jest w internecie trochę narzędzi on-line, ja znalazłem i zaprzyjaźniłem się z dwoma:

Wordle

Wordle do działania wymaga środowiska Javy. Po wejściu na stronę kliknij CREATE i w górne pole tekstowe wpisz wszystkie słowa, które mają być wyświetlone. Jeśli chcesz zróżnicować wielkość, niektóre słowa powtórz. Im więcej powtórzeń tym większe będzie w wygenerowanej chmurze. Niestety nie działa (przynajmniej u mnie) automatyczne pobieranie słów ze strony podanej w linku.

Po wygenerowaniu możesz zmienić font (dostępna jest niezbyt długa lista, przy czym wytłuszczone nazwy zawierają polskie literki), layout i rodzinę kolorów. Szału nie ma, ale do większości zastosowań wystarczy. Gotową chmurę można wydrukować lub zapisać jako PNG.

tagi wordle

http://www.wordle.net

Wordcloud Generator

Wordcloud Generator sprawuje się o wiele lepiej i nie wymaga Javy. Słowa do wygenerowania chmury możesz wprowadzić samodzielnie, wczytać z pliku tekstowego albo z podanego adresu internetowego (ten na szczęście działa).

Poniżej opis menu:

  • Podwójne strzałki służą do odświeżania grafiki (ponownie losowane jest ich ułożenie i kolo). Jeśli strzałki się kręcą, to trwa właśnie generowanie chmury.
  • FILE - wybór źródła (wprowadzanie ręczne, plik tekstowy, adres URL. Poniżej są też formaty do eksportu.
  • SIZE - wybór wielkość obszaru, na którym będzie generowana chmura.
  • WORD LIST - tu możesz doszlifować słowa (frazy?) kluczowe a niektóre nawet podlinkować. Ale, żeby to zadziałało, trzeba wyeksportować to do PNG/JPG z Image Map.
  • SHAPE - wybór wirtualnego kształtu, jaki wypełnią słowa. Nie ma ich zbyt wiele i szkoda, że nie można dodawać własnych, np. w formacie SVG.
  • FLATNESS pozwala spłaszczyć wybrany wcześniej kształt.
  • THEME - predefiniowane tematy kolorystyczne.
  • COLORS - tu możesz samodzielnie edytować kolory. Dostępnych jest 8 kolorów dla słów i dodatkowo kolor tła - tu możesz także załadować własną grafikę.
  • FONT - tu też lista nie jest zbyt długa i większość fontów nie posiada polskich znaków. Ale ostatnia opcja pozwala wybrać dowolny font Googli, więc możliwości robi się dużo więcej.
  • Literki „A” - pomniejszanie i powiększanie liter.
  • Pojedyncza półokrągła strzałka - zmiana obrotu słów. Teoretycznie. W praktyce służy też do ich uporządkowania. Najpierw jest wszystko rozsypane. Z kolejnymi kliknięciami wszystko zaczyna się układać aż w końcu otrzymujesz wszystkie słowa poziome. Kolejne kliknięcie zaczyna zabawę od nowa.
  • Ostatnie dwie strzałki służą do pomniejszania i powiększania światła między wyrazami.

Wygenerowaną chmurę możesz zapisać między innymi do PNG, JPG, PDF (niestety w środku jest zwykła bitmapa) lub SVG (to na szczęście jest wektor).

tagi wordcloud

http://www.wordclouds.com

Żeby najprościej otrzymać wektory do dalszej obróbki, zainstaluj wirtualną drukarkę od Adobe i drukuj do PDF.


Zapraszam na moją stronę domową

Jeśli podoba Ci się wpis,
koniecznie zalajkuj,
skomentuj i zapisz się na