Dzisiaj jest wtorek, 14 stycznia 2025
FotocykAndigoPobierz Alib CyMeS 7.0 za friko
Scribe - minimalistyczny klient e-maili

Scribe - minimalistyczny klient e-maili

sobota, 2022-05-07981Recenzje, Internet, Software

Czy minimalistyczny klient poczty może zastąpić tak duże kombajny jak Outlook, Thunderbird? Jakie cechy mogą Was zmotywować do przeniesienia się tę pchełkę?

Jestem zwolennikiem, a nawet fanem malutkich programów. Mój rekordzista ma ponad 20 lat i używam go codziennie. Scribe używałem przez długi czas, ale odpuściłem sobie, gdy założyłem firmę i absurdalnie założyłem, że potrzebuję bardziej rozbudowanego programu. Teraz zastanawiam się nad powrotem do tego klienta poczty.

Wieloplatformowy

Pod wspólną nazwę Scribe kryją się tak naprawdę dwa programy: darmowy i.Scribe i komercyjny inScribe. Różnią się tylko dwiema rzeczami. Ten pierwszy ma ograniczenie do jednego konta pocztowego (np. Gmaila), ten drugi od jakiegoś czasu nie jest dostępny na stronie producenta, co jest trochę niezrozumiałe, bo nie ma na ten temat słowa wyjaśnienia. A daty wypuszczania kolejnych wersji wskazują, że program nie umarł śmiercią naturalną.

Program dostępny jest na Windowsa (nawet od wersji 7), OSX i Linuxa. Do pobrania jest instalator, ale Scribe jest w pełni przenośny, więc później można go po prostu kopiować i uruchamiać nawet z pendrive. Nie trzeba go odinstalowywać, wystarczy skasować folder z programem - to w nim przechowywane są wszystkie potrzebne pliki.

Mały program a może

Scribe jest bardzo mały i szybki. Waży niecałe 20MB, z czego 4MB to grafiki. Główny program to tylko 2 pliki, reszta to opcjonalne rozszerzenia (do obsługi SSL trzeba je pobrać ręcznie i umieścić w głównym folderze programu). Scribe jest przetłumaczony na wiele języków w tym polski. Wizualnie wygląda stosunkowo archaicznie, ale tematy można ręcznie spersonalizować i nadać indywidualny wygląd. Pogram nadrabia szybkością działania i prostotą obsługi. Nie ma tysięcy zbędnych opcji i wodotrysków, tylko to, co najważniejsze.

Oprócz obsługi poczty ma też malutki kalendarz, może więc służyć do podręcznego systemu planowania. Baza danych e-maili jest uniwersalna, więc wystarczy ją skopiować do programu na innym systemie operacyjnym i bez problemu ruszy. O tym, że można tworzyć dowolnie rozbudową strukturę folderów na wiadomość nawet nie trzeba wspominać.

Program ogarnia wiele formatów importu i eksportu wiadomości i książki adresowej, więc migracja z innych programów jest w miarę prosta. Bez problemu można eksportować folder z mailami od klienta i przywrócić go za pół roku, gdy znowu się odezwie.

Bezpieczny

Scribe ma wbudowany bayesowski filtr antyspamowy, który analizuje e-maile uznawane za śmieci i po jakimś czasie sam potrafi je rozróżnić i przenieść do spamu. Podobno jego skuteczność przekracza 98%.
Jest też dosyć wirusoodporny. Ma własną przeglądarkę kodu HTML, więc nie korzysta z systemowej. Potrafi też rozpoznać prawdziwe formaty plików (bez względu na rozszerzenie) i nie pozwoli na uruchomienie tych, które mogą zawierać niebezpieczny kod. Czasami dochodzi do tego, że taki plik trzeba najpierw zapisać na dysku i uruchomić ręcznie, wymusza to jednak świadome działanie a nie klikanie na głupa.

scribe-main scribe-mail scribe-kalendarz

Czy polecam? Oczywiście, że tak, chociaż nikt mi za to nie płaci :)

Scribe można pobrać ze strony memecode.com/scribe

Jeśli podoba Ci się wpis,
koniecznie zalajkuj,
skomentuj i zapisz się na