W poszukiwaniu nowych efektów coraz częściej podpinamy do swoich aparatów nietypowe obiektywy. I niekoniecznie są to stare Heliosy na M42. Mogą to być także szkiełka od kamer przemysłowych. Zobaczmy, co to cudeńko potrafi.
Kilka razy próbowałem zerwać z nałogiem fotografii. Dwa lata temu nawet sprzedałem aparat ze wszystkim, zbieranymi przez lata dodatkami… żeby kilka tygodni później kupić kolejny. No nie da się skończyć. W internecie mam kilka galerii i projektów, ale tym razem pochwalę się jednym fotoblogiem.
Lubisz efekty HDR na zdjęciach, ale większość wygląda tak sztucznie, że wręcz paskudnie? A może masz tylko jedno zdjęcie, z którego musisz wycisnąć wszystko co się da, a nawet nie da? Aurora HDR Ci pomoże.
Konkurencja Adobe nie śpi i powoli wygryza coraz większy kawałek tortu. Do wywoływania RAWów i obróbki fotografii jest sporo programów (nawet darmowych), ale moim zdaniem tylko Luminar jest godnym konkurentem dla Lightrooma i Adobe Camera Raw. Właśnie pojawiła się się kolejna wersja.
Pod koniec zeszłego roku zrobiłem mały test programu Luminar 2018 dla systemu Windows. Od tamtej pory sporo się zmieniło, na plus oczywiście. Zobaczmy, co obecnie oferuje ten program.
Cieszy, że pojawia się coraz więcej darmowych alternatyw komercyjnego, często drogiego oprogramowania. Czasami nieco gorszego, czasami lepszego, często pokazujące, że do danego problemu można podejść zupełnie inaczej.
Zawsze uwielbiałem klasyczne przygodówki. W zasadzie wciąż je lubię, tylko nie bardzo mam czas grać. Gdy nie pracuję, to zdecydowanie bardziej wolę wyłączyć komputer i np. poczytać książkę.
Odkąd w marcu przerzuciłem się na aparat X-Pro2 od Fujifilm, szukam dobrego i szybkiego programu do wywoływania RAF-ów. Ze względu na dość nietypową budowę matrycy X-trans, większość aplikacji radzi sobie z tym średnio a na pewno ślamazarnie.
Wróciłem sobie niedawno w urlopu i naszła mnie myśl, żeby zrobić jakiś fajny album ze zdjęciami, coby pokazać Grecję niekomputerowej części rodziny. Kolejny raz zadziałało prawo przyciągania i już tydzień później trafiłem na Facebooku na możliwość przetestowania fotozeszytu. Zgłosiłem chęć udziału w akcji i kilka dni później dostałem kod rabatowy.
O Affinity Designerze, jako świetnej alternatywie wiedzą już wszyscy. O darmowym InkScape też wielu słyszało. Ale czy słyszałeś już o Gravit Designerze? Jeśli nie, to zapraszam do dzisiejszego wpisu.
Każdy, kto choć trochę zajmuje się rysunkiem i concept-artem, z pewnością zna braci Pawła i Patryka Graniaków, którzy nie dość, że sami rysują, to jeszcze prowadzą szkolenia. Paweł dodatkowo przygotował kurs video, dzięki któremu możesz nabyć odpowiednią dawkę wiedzy bez wychodzenia z domu.