Siedzimy w domach, za oknem wiosenna zima, ostatnimi czasu obrodziło trochę w konkursy, w które mogę się wepchnąć z robalkami. Na pierwszy odzień pójdzie konkurs InPostu. Zapraszam do oglądania i GŁOSOWANIA!
Niedawno opublikowałem dosyć spory wpis podsumowujący moją „robaczywą” działalność. Kto nie widział, niech zajrzy. W skrócie: zaczęło się od całkiem fajnego konkursu, w którym zająłem jednocześnie pierwsze i drugie miejsce.
Jakoś nie było czasu ani motywacji. I chociaż sam nie jestem zwolennikiem konkursów, zwłaszcza takich, w których głosuje publiczność, bo tam zazwyczaj liczy się ilośc znajomych a nie poziom prac, to czasami biorę w nich udział, żeby się zmotywować do rysowania. Obecnie mam trochę mniej zleceń i trochę więcej czasu, więc biorę udział w trzech konkursach. Jeden z nich właśnie wszedł do etapu głosowania.
O konkursie ArtInPost Dowiedziałem się dopiero na tydzień przed końcem terminu, w zasadzie przez przypadek. Ale przecież mogę zmajstrować jeden rysunek dziennie. W końcu co to dla mnie? Zwycięską grafikę dla Tymbarku zrobiłem w godzinę.
Niestety ograniczenie jest tylko do trzech projektów od jednego autora, więc dosyć szybko się z tym uporałem. Jeden nawet oparłem na wspomnianym, zwycięskim projekcie dla Tymbarku. Gorzej, że zgłoszono ponad 12 tysięcy prac, więc konkurencja spora. Ale możesz pomóc w tym, żeby to właśnie mój projekt ozdobił paczkomat przy ulicy Tatarakowej w Lublinie.
Wystarczy że zagłosujesz na jeden (albo na wszystkie) z poniższych projektów:
Minusem jest konieczność zarejestrowania się przez Facebooka, ale żywię nadzieję, że się dla mnie poświęcicie :)
Zobacz i zagłosuj na wszystkie projekty