Jak co roku, z powodów biznesowych, musiałem udać się Londynu na kilka dni. W zasadzie wystarczyłoby kilka godzin, ale bez sensu tracić cały dzień tylko po to, żeby przelecieć się tylko samolotem. Zostałem więc trochę dłużej…
Większości z nas święta kojarzą się raczej z przygotowaniami do nich: sprzątaniem, gotowaniem, myciem okien i tradycyjną „awanturą o nic”. Nienawidziłem tego, bo człowiek zamiast odpocząć, to się tylko stresował. W tym roku skorzystałem z okazji, żeby święta spędzić całkiem inaczej.
Długo to trwało, ale w końcu jest! Darmowy E-book o plenerze fotograficznym w Rumunii, w którym brałem udział. Zapraszam do pobierania, czytania i komentowania
Grecja znana jest chyba większości z Was. Zazwyczaj jako miejsce wakacji wybierane są duże kurorty, znane wyspy. Warto jednak zainteresować się tymi mniejszymi, zwłaszcza jeśli chce się faktycznie odpocząć a nie imprezować od rana do wieczora.
Wszyscy lubimy oglądać, słuchać i czytać o cudzych wpadkach, błędach i pomyłkach. Podobno to jakaś forma dowartościowania się. Dlatego specjalnie dla Was opowiem o moim wyjeździe do Irlandii „za chlebem” i co z tego wynikło. Uwaga, będzie śmiesznie!