Dzisiaj jest wtorek, 14 stycznia 2025
DLACZEGO logo musi być wektorowe?Podstawowe skróty BlenderaSpróbuj czegoś nowego
Na każdym kroku ktoś chce nas wydymać

Na każdym kroku ktoś chce nas wydymać

piątek, 2024-06-07693Biznes

Z klientami bywa różnie. Jedni przynoszą realne zlecenia za realne honorarium. Inni tylko szukają jelenia do zrobienia projektu za friko. Niestety tych drugich jest niewiele mniej niż pierwszych i trzeba się mocno pilnować, żeby nie przejebać wielu godzin ciężkiej pracy.

Ten wpis ma więcej niż jedną stronę:
« 12345 »

Polowanie na jeleni konkursowych

Kolejne firmy szukają jeleni do zrobienia projektu za friko. Bezczelność niektórych przerasta moje wyobrażenia, a wyobraźnię mam bujną. Takiej sytuacji nie miałem już dawno i prawdę mówiąc myślałem, że już się nie zdarzają, ale okazało się, że po prostu obracam się w nieco innym środowisku. Tym bardziej dziwi, że ktoś jednak wyhaczył, że zajmuję się grafiką i postanowił znaleźć jelenia. Jakiś czas temu dostałem takiego e-maila (może ktoś z Was również). Nie będę się bawił w ukrywanie nadawcy, bo nie ma sensu, uważam, że takie praktyki należy nagłaśniać ku przestrodze:

Witam,
Jesteśmy nowo powstającym projektem na rynku polskim. We Wrześniu wprowadzamy na rynek produkt „mochi”. Produkt, o którym mówimy jest deficytem na rynku polskim oraz europejskim. W ramach całego przedsięwzięcia oraz krótkiego okresu postanowiliśmy stworzyć konkurs na opakowanie naszego Mochi. Wiemy, iż duża cześć starszego pokolenia może nazywać taki konkurs „wyzyskiem” czy innymi tego typu określeniami. Dlaczego jest inaczej?!
Na nasz projekt inwestor postanowił przeznaczyć ogromną sumę pieniężną, walczymy o kampanie reklamową z jedną z najbardziej popularnych artystek rapowej sceny. Nasz produkt będzie sprzedawany w najpopularniejszych sklepach w Polsce np. Żabka, Rossman, Biedronka etc. Na samą kampanie reklamową planujemy przeznaczyć 1.5mln zł.
Projekt ten, nie tylko pozwoli wygranemu zarobić 5tys zł, ale również da możliwość na kontynuowanie współpracy z naszą firmą. Posiadanie tego typu osiągnięcia w portfolio zdecydowanie pozytywnie wpłynie na kolejne współprace wygranemu. Musimy również dodać, iż na naszej przyszłej stronie internetowej, planujemy zawrzeć informacje dotyczące konkursu oraz samego wygranego (za zgodą obu stron). Uważamy również, iż uczestnictwo w naszym projekcie jest czymś wyjątkowym, da wiele możliwości, nie tylko w sferze rozwoju, ale również zaprezentowania się na arenie międzynarodowej (po przewidzianym sukcesie na polskim rynku planujemy eksport na rynki zagraniczne), dlatego też zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie.
Serdecznie Pozdrawiamy

5k PLN to raczej standardowe honorarium. A wysokość nagród w konkursach powinna bardziej zachęcać do podjęcia ryzyka. Inna sprawa, że skoro firma ma aspiracje do osiągnięcia sukcesu i ma już zaplanowany budżet, to zakładam że podeszła do sprawy profesjonalnie. Był research w branży, wyszukanie portfolio grafików i zaproszenie kilku najlepszych do konkursu. Jak wiadomo dobry grafik z renomą z friko nie pracuje, więc nie powinno być problemu każdemu zaproszonemu zapłacić za fatygę. I tak też napisałem w e-mailu zwrotnym.

Dzień dobry,
Skoro to taki doskonały produkt i macie tak duży budżet, to rozumiem, że nie będzie problem z zapłaceniem honorarium WSZYSTKIM grafikom biorący udział w konkursie? Bo zakładam, że wybraliście wąską pulę NAJLEPSZYCH grafików na podstawie ich obecnego portfolio.

Niestety trochę się przeliczyłem. W dodatku ktoś mocno popłynął porównując ten bieda-konkurs do zawodów olimpijskich. W dodatku podlinkowano mi definicję konkursu, w razie jakbym nie miał pojęcia o co chodzi.

Konkurs jest dla chętnych. Nie przewidujemy honorarium. Można to porównać do zawodów olimpijskich , jest tylko jedno pierwsze miejsce które otrzymuje główną nagrodę.
W powszechnym rozumieniu konkurs to procedura oparta na mechanizmie rywalizacji o nagrodę, mająca na celu osiągnięcie najwyższego poziomu umiejętności lub jakości i dokonanie wyboru najlepszego rezultatu lub czynności oraz nagrodzenia ich wykonawcy przyrzeczoną nagrodą. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Konkurs
Pozdrawiamy.

Prawdę mówiąc wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby konkursu nie rozstrzygnięto ze względu na „zbyt niski poziom prac”, a za jakiś czas pojawił się produkt wykonany przez siostrzeńca brata kuzyna dziwnym zbiegiem okoliczności bazującym na jednym ze zgłoszonych projektów. To typowe zbieranie pomysłów.

No cóż, może znajdą jelenia, ale raczej nie spodziewam się, że jakikolwiek grafik z doświadczeniem rzuci się na to jak Reksio na szynkę. A co Wy o tym sądzicie? Znacie kogoś, kto się na to połakomił?

Ten wpis ma więcej niż jedną stronę:
Następna strona »
« 12345 »
Jeśli podoba Ci się wpis,
koniecznie zalajkuj,
skomentuj i zapisz się na