Jakie są loga, każdy widzi. Jedne trochę lepsze, inne trochę słabsze, kilka naprawdę fajnych a większość... Pomijając duże i znane firmy, kiedy ostatnio widzieliście dobrze zaprojektowane logo, które przykuło waszą uwagę na tyle, że zapamiętaliście je na dłużej niż minutę?
Janusze Biznesu oszczędzają na wszystkim, na czym się da. Także na identyfikacji wizualnej własnej firmy, w skład której wchodzi między innymi logo. A przecież to jest często pierwsza rzecz, z jaką styka się potencjalny klient! Wychodząc z założenia, że postawienie kilku kresek nie jest zbyt skomplikowaną pracą i nie może ona dużo kosztować, zlecają zaprojektowanie logo siostrzeńcowi albo lepią samemu przy pomocy różnej maści kreatorów. Ich autorzy przekonują, że to przecież bardzo proste a Janusze w to wierzą. Wszyscy wiemy, jak to się kończy.
Ich iluzję niestety podtrzymują sami graficy. Jedni dodają logo jako gratis do ulotek, inni w cenie 50zł oferują klientowi nieograniczoną ilość poprawek - znajdziecie ich chociażby na Allegro. Na grupach graficznych, które sobie obserwuję, średni koszt zaprojektowania logo to jakieś 100-150zł. Aż się czuję głupio, bo moja podstawowa stawka ma na końcu jedno zero więcej.
Potem klienci już zawsze oczekują podobnych cen, jednego dnia realizacji (w końcu takie rzeczy rysuje się „od ręki”) i najlepiej jakby w pakiecie była jeszcze księga znaku i zestaw akcydensów. A potem wielkie zdziwienie, jak grafik może „zdzierać z nich kasę” podczas gdy logo przecież tyle nie kosztuje!
Trzeba więc cały czas edukować klientów, żeby ogarniali całość procesu projektowania logo a nie tylko ostatnie trzy kreski. Niedawno opisywałem etapy projektowania logo.
Wspomniane trzy kreski to ostatni, najprostszy etap projektowania. Dużo więcej pracy kreatywnej jest wcześniej. Liczy się tam doświadczenie, znajomość zasad projektowania, możliwości, ograniczeń i sposobu używania logo w różnych mediach. Tą wiedzę zdobywa się latami a nie na wakacyjnych kursach. Na pewno znacie ten dowcip o mechaniku samochodowym, który za stuknięcie w silnik młotkiem wziął 1000zł. Na rachunku było: „stuknięcie młotkiem: 1zł, wiedza gdzie stuknąć: 999zł”.
Bardzo wielu początkujących grafików i prawie każdy klient nie może zrozumieć tak podstawowej rzeczy, że logo nie projektuje się w Photoshopie czy Gimpie i dlaczego musi to być program wektorowy. Najpierw narobią masę efektów, rozbłysków, gradientów, cieni a potem płaczą, że grawer na długopisie nie wyszedł.
Kreatywność to coś, co też wypracowuje się latami. Nie wystarczy talent do rysowania. W 90% to tysiące narysowanych znaczków i kilogramy zużytego papieru. Najwięcej czasu zajmuje szukanie inspiracji, szkice, bazgroły, usuwanie zbędnych elementów, wydobywanie esencji. Łatwo wziąć logo Nike czy Pepsi i powiedzieć, że się takie narysuje w 5 minut. Wiele osób nie czuje różnicy między „zaprojektować od zera” a „narysować na podstawie innego”. A może dawać klientom setki kartek z pomysłami, próbnymi szkicami, luźnymi bazgrołami? Niech zobaczą, że to wiele godzin ciężkiej pracy. Jaką stawkę godzinową musi mieć grafik, który bierze za to 150zł?
Nie mniej ważny jest koszt komputera, oprogramowania, czynszu, podatków, ubezpieczenia... To nie są grosze! Przecież klienci również je ponoszą i chyba wiedzą, jak to wpływa na cenę końcową ich produktu. Dlaczego cena logo miałaby być tych kosztów pozbawiona?
Owszem, jeśli klient chce, może zlecić projekt logo siostrzeńcowi (za pizzę i colę), zrobić samemu w jakimś kreatorze albo kupić gotowy znaczek na stocku i potem być wielce zdziwiony, kiedy konkurencja po drugiej stronie ulicy będzie mieć identyczne. Tanie logo jest warte... dokładnie tyle, za ile zostało kupione.
Niestety większość dobrych pomysłów i realizacji ląduje wyłącznie w portfolio autora, często jako projekt niekomercyjny. A na co dzień musimy obcować z takimi, które zostały gratisowo dorzucone do banera za 100zł.
Po publikacji tego wpisu zostałem zasypany hejtem od grafików, którzy robią logo za 100zł, od pracodawców, których pracownicy robią logo za 100zł i do Januszy, którzy nigdy by nie zapłacili za logo więcej niż 100zł. Chodziło głównie o to, że oszukuję klientów a oni są idiotami, że tyle mi płacą. No to teraz ja mam pytanie do Was:
Pobierz darmowy e-book o projektowaniu logo