Co warto wiedzieć o komentarzach na blogu?

poniedziałek, 2017-10-232325Internet, Blogowanie

Wyobrażasz sobie bloga bez komentarzy? Nie? Ja też nie. Bez nich nie będzie się różnił od zwykłego czasopisma, tyle że w wersji on-line. Interaktywność jest obowiązkowa w większości serwisów internetowych. Ale czy wiesz wszystko o komentarzach?

Dobry silnik to podstawa

Disqus w zasadzie nie ma tu konkurencji. Logujesz się raz i możesz komentować wszystkie blogi, gdzie jest zainstalowany (bez konieczności podawania e-maila i żmudnego wklepywania Captcha). A na koncie masz od razu wgląd we wszystkie swoje komentarze w innych serwisach. Żaden inny system nie jest tak przyjazny i żadna wtyczka mu nie dorównuje. W zasadzie znam tylko jedną osobę, która od niego odeszła. Znam ludzi (i sam do nich należę), że po prostu nie komentują, jeśli na blogu jest inny system komentarzy. Pomyśl o tym, gdy Twój wpis nie będzie miał takiego odzewu, na jaki liczyłeś.

Niektórzy używają jeszcze komentarzy Facebookowych, ale to jest jakaś totalna pomyłka.

Komentarze są indeksowane przez Google

Ale tylko te obsługiwane przez dobrze napisane wtyczki. Disqus jest indeksowany, Facebook nie. Dzięki komentarzom, treść wpisu się rozwija i żyje tak długo, jak pojawiają się nowe komentarze. Jeśli mają wysoki poziom, to wpis również. Google to lubi.

Najcenniejsze są komentarze naturalne. Płatne, lub w jakiś sposób wymuszone nie mają w zasadzie żadnej wartości merytorycznej, co widać od razu. Także z punktu widzenia SEO mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Dbaj o wysoką jakość komentarzy

Ustal zasady komentowania i twardo się ich trzymaj. Bez żalu i obaw kasuj spam i posty niezwiązane z tematem. Wszystkie komcie typu „fajny wpis, zapraszam do mnie” niech lecą do kosza, bo masz 99% pewności, że ta osoba nawet nie przeczytała całego wpisu.

Hejterów goń i nie martw się, że Cię znielubią. Przecież i tak Cię nie lubią, więc niech idą sobie nie lubić Cię gdzie indziej. W Disqusie możesz ich od razu zablokować, więc nie wrócą, żeby ponarzekać, że skasowałeś ich post.

Moderuj komentarze z linkami (Disqus ma taką możliwość, jeszcze przed publikacją). Czasami jest to faktycznie ważny link świetnie uzupełniający wpis, zazwyczaj jednak jest to tylko spam. Jeśli sam komentarz jest wartościowy (czasami tak się zdarza), to edytuj go usuwając sam link. Jeśli nie, kasuj bez żalu.

Jeśli masz taką możliwość, ustaw w opcjach „nofollow” dla linków wychodzących. Jeśli chodzi o wpływ na pozycjonowanie, to zdania są podzielone. Większość jednak zgadza się co do tego, że linki zewnętrzne bez „nofollow” obniżają nieco ranking strony (część mocy SEO przechodzi na stronę docelową).

Buduj relacje

Zawsze odpowiadaj na komentarze, a zwłaszcza na zawarte w nich pytania. Blog to nie tylko przekazywanie treści, ale też miejsce do dyskusji i pokazania się od lepszej strony. Niech czytelnik nie czuje się ignorowany, inaczej więcej nie skomentuje. Tak samo jak warto pisać u innych wyczerpujące komentarze uzupełniające temat, tak u siebie warto też wyczerpująco odpowiadać na komentarz. Docenią to zwłaszcza potencjalni partnerzy biznesowi, bo nigdy nie wiadomo, jak skończy się dana dyskusja. Mi jedna zaowocowała stałym klientem :)