Kiedyś to ja brałem udział w konkursach blogowych, ale nigdy nie udało mi się dojść nawet do półfinałów. Lata blogowania jednak się opłaciły, bo teraz to ja znalazłem się po drugiej stronie. Będę jurorem w konkursie na najlepszy blog.
7 maja 2020 roku w Warszawie odbył się drugi protest przedsiębiorców. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, nie chodziło tylko wymuszenie obiecanej tarczy antykryzysowej, tylko o całokształt wieloletnich działań rządu mający na celu zniszczyć zaradność Polaków.
Tematy wiary i religijności są bardzo kontrowersyjne. Z tym większą przyjemnością taki poruszę, zwiększając tym samym grono wrogów i hejterów, zwłaszcza wśród osób, które wyrabiają sobie opinię wyłącznie po tytule i leadzie.
Niedawno znajomy stwierdził, że jestem bogatym człowiekiem. Zaskoczył mnie tym, bo nigdy nie uważałem się za bogatego, co najwyżej średnio zamożnego. Wkrótce jednak wszystko mi wytłumaczył i musiałem przyznać mu rację.
Nie ma dnia, żeby w internecie nie pojawiła się kolejna teoria spiskowa o panującej (albo i nie) pandemii. Ja też mam kilka swoich, bo zapowiada się nieciekawa przyszłość...
Ludzie lubią się sprzeczać bardziej, niż przyznawać rację. Dotyczy to karzdego, nie tylko hejteruw, którzy szukają dziury w całym dla samej zasady. Jak to wykorzystać, żeby zwiększyć aktywność czytelników pod wpisem na blogu lub postem na Facebooku?
Ludzie to takie dziwne stworzenia, które same z siebie niechętnie robią cokolwiek wykraczającego poza podstawowe czynności życiowe. Wystarczy zachęta do działania, żeby zmotywować ich do tego zmotywować, jeśli tylko będzie się to mieściło w granicach rozsądku.
Jeśli oczekujesz lekcji seksu, to nie znajdziesz jej na tym blogu. Chcę Ci pokazać, jak w prosty sposób powielić siebie na zdjęciu. W Photoshopie oczywiście. Możesz to zrobić w godzinę a nawet szybciej, jeśli sprawnie obsługujesz myszkę lub tablet.
Chociaż Content Marketing od wielu lat jest podstawowym działaniem budującym markę i zwiększającym sprzedaż, dla wielu osób wciąż stanowi tajemnicę, budzi niepokój i rodzi wiele pytań. Część winy ponosi zapewne obco brzmiąca nazwa, która pojawiła się stosunkowo niedawno. Jak też do niedawna nie zdawałem sobie sprawy, że wiele moich działań jest właśnie Content Marketingiem.
Celem większości z nas jest odniesienie w życiu sukcesu. Zazwyczaj jest to finansowy, ale może być też osobisty czy społeczny. Dla każdego sukces oznacza coś innego. Jeden chce mieć pełniutkie konto w banku, inny zwiedzić cały świat, ktoś jeszcze pławić się w blasku sławy, w końcu ktoś założyć szczęśliwą rodzinę.
Jestem zwolennikiem minimalizmu. Jeśli coś da się zrobić w prostszy i bardziej zwięzły sposób, to stracę masę czasu, żeby to zrobić. Na krótką metę jest to może mało ekonomiczne, ale na dłuższą mam z tego wiele korzyści. I frajdy.