Wygląda na to, że moje robale pokochały konkursy (z wzajemnością) i robią tam niezłą robotę. Albo wygrywając albo przynajmniej dopychając się do finału. Tym razem zajęły trzecie miejsce i zdobyły statuetkę.
Twitter jest bardzo szybkim kanałem Social Media. Średni czas życia posta to około godziny (często nawet mniej), w odróżnieniu od Facebooka, gdzie jest to kilka dni. Dlatego działania w nim nazywane są Realtime Marketingiem. Czy wiesz, jak się w nim odnaleźć?
Coraz mocniej zakorzenione byty w internecie, które odznaczają się nieprawdopodobnie dużą nieprzewidywalnością i brakiem kontroli, a ich twórcom mogą nieść zarówno fortunę, jak i kompletną porażkę – tu nie ma miejsca na półśrodki. O czym piszę? Naturalnie o viralach. Zastanowimy się czym są i dlaczego tak trudno je tworzyć. Na tapetę weźmiemy również kilka przykładów marketingu wirusowego z naszego podwórka. Zapraszam.
Chcesz napisać swojego pierwszego e-booka, ale zastanawiasz się, czy jest w ogóle sens? Jaki będzie odzew? Czy w ogóle ktoś to przeczyta? Zwłaszcza gdy e-book jest za friko, więc włożony czas pracy i tak się nie zwróci. Chcesz wiedzieć...
Blogujesz, klepiesz te literki od rana do wieczora a efekty wciąż są niezadowalające? Myślisz, że słabo piszesz i starasz się jeszcze bardziej? A może to nie samo pisanie chodzi? Zobaczmy, co można na to zaradzić.
Jeśli jesteś bywalcem różnych grup okołoblogowych, zwłaszcza na Facebooku, to z pewnością spotkałeś się ze zjawiskiem wymiany polubień, komentarzy i obserwowania profilu lub fanpage’a czyli takiego sztucznego i bezwartościowego nabijania oglądalności. Dlaczego to jest takie żenujące?
Wróciłem sobie niedawno w urlopu i naszła mnie myśl, żeby zrobić jakiś fajny album ze zdjęciami, coby pokazać Grecję niekomputerowej części rodziny. Kolejny raz zadziałało prawo przyciągania i już tydzień później trafiłem na Facebooku na możliwość przetestowania fotozeszytu. Zgłosiłem chęć udziału w akcji i kilka dni później dostałem kod rabatowy.
Grecja znana jest chyba większości z Was. Zazwyczaj jako miejsce wakacji wybierane są duże kurorty, znane wyspy. Warto jednak zainteresować się tymi mniejszymi, zwłaszcza jeśli chce się faktycznie odpocząć a nie imprezować od rana do wieczora.
O Affinity Designerze, jako świetnej alternatywie wiedzą już wszyscy. O darmowym InkScape też wielu słyszało. Ale czy słyszałeś już o Gravit Designerze? Jeśli nie, to zapraszam do dzisiejszego wpisu.
Content is king! Jednak co zrobić, żeby to rzeczywiście treść królowała na naszej stronie? Jakie błędy są najczęściej przez nas popełniane i co zrobić, aby ich unikać? Z czego one wynikają? Sprawdź, czy Ty też popełniasz te błędy.
Siedziałem sobie niedawno w Zamkowych Tarasach z waniliowym latte w kubku i Macbookiem przed sobą. Kawa nie była ze Starbucksa, bo go nie ma jeszcze w Lublinie, ale Mac był jak najbardziej Applowski. Miałem potrzebę wysłać tu na bloga kilka zdjęć. Skorzystałem więc ze swojego multiuploadera i... dupa. Nie działał. Jak to się mogło stać?